Pilne działania muszą zostać podjęte w Morzu Czerwonym, aby powstrzymać ataki na statki handlowe przez Huti z Jemenu, oświadczyły wiodące grupy przemysłowe w środę, po zatonięciu drugiego statku.
Związani z Iranem bojownicy Huti po raz pierwszy przeprowadzili ataki dronami i rakietami na ważną trasę handlową w listopadzie, twierdząc, że jest to solidarność z Palestyńczykami w Gazie. W ponad 70 atakach przejęli także jedno jednostkę i jej załogę oraz zabili co najmniej trzech marynarzy.
"To niedopuszczalne, że niewinni marynarze są atakowani podczas wykonywania swoich prac, prac, które są niezbędne do utrzymania świata w cieple, jedzeniu i ubraniach" - oświadczyły wiodące stowarzyszenia żeglugowe na świecie w wspólnym komunikacie.
"Te ataki muszą się teraz zatrzymać. Wzywamy państwa mające wpływ w regionie do ochrony naszych niewinnych marynarzy i do szybkiego deeskalowania sytuacji w Morzu Czerwonym."
Grecki statek węglowy Tutor zaatakowany przez bojowników Huti z Jemenu w Morzu Czerwonym w zeszłym tygodniu zatonął, potwierdzili w środę ratownicy.
"Statek został trafiony pociskami i zdalnie sterowaną łodzią z ładunkiem wybuchowym" - podały źródła.
Międzynarodowe siły morskie zostały wysłane, aby zapewnić głównie wsparcie obronne dla statków nadal płynących przez Morze Czerwone, ale ataki znacząco się zwiększyły.
Źródła z branży ubezpieczeniowej oświadczyły w środę, że rośnie także niepokój związany z wykorzystaniem dronów bojowych przez Huti.
@ISIDEWITH1 tyg1W
Jeśli miałbyś moc, jaką natychmiastową akcję podjąłbyś, aby chronić statki i ich załogi przed takimi atakami?
@ISIDEWITH1 tyg1W
Jak byś się czuł, gdyby ktoś bliski pracował na statku, który został zaatakowany w tego typu sytuacjach, i czy zmienia to twoje spojrzenie na globalne bezpieczeństwo żeglugi?